Kurs na kosmetyczkę

Jako kosmetyczka można pracować do tej 60-tki raczej.Praca wymaga jedynie skupienia i pewnej ręki-niektórzy to tracą na starość,ale niektórzy nadal mają fach w ręku.Akurat kursy w tym kierunku są jak najbardziej wskazane w każdym wieku.Zawsze można dowiedzieć się czegoś nowego

W zasadzie wszystkiego nauczyłam się w New nails, później już tylko robiłam mniejsze szkolenia. Czy było łatwo? I tak i nie. Na pewno kursy pozwoliły mi się rozwinąć, dały dodatkową wiedzę pozyskaną znacznie szybciej niż przez studia czy studium - dużo praktycznych umiejętności.

Lepiej wybrać studia niż kończyć kurs. Więcej się nauczysz a klientów możesz łapać już w trakcie nauki.

Co za bzdurny spam... Ta, rzeczywiście lepiej stracić 5 lat, podczas których musisz się utrzymywać, a poznajesz tylko zwyczajną teorię. A może czas po prostu dorosnąć? Dobre szkolenie daje bez porównania więcej niż studia, przede wszystkim wiedza jest praktyczna!

Niektórzy spamując nie myślą - przyzwyczaj się Wszystkiego nauczyłam się w Beauty Lux, wiem jaki jest potencjał takiej nauki i ile można się dowiedzieć. Każdy powinien podchodzić do tematu rozsądnie - prawda jest taka, że kilak tygodni na zawodowym daje większe możliwości niż kilka lat spędzonych na studiach. ALe też wymaga to podejścia.

Większość ludzi w branży jest jednak po zawodowych szkoleniach i nie ma w tym niczego zaskakującego. Przecież od lat studia nie uczą, tylko pozwalają przetrwać kilka lat więcej bez pracy, a później płakać, bo zarobki marne...

Dziewczyna szuka dobrego kursu na wizaż czy cos takiego. Macie jakieś sprawdzone kursy?

[raff]

Jak myślicie, lepiej skończyć szkołę kosmetyczną czy wystarczy kurs na kosmetyczkę? Co przyciągnie więcej klientów?

Najważniejsza jest praktyka i dobrze wykonana usługa. W papiery żaden klient nie zagląda, choć oczywiście szkoła też jest ogromnym atutem.

[Iga881]

Jeśli chodzi o bycie kosmetyczką i założenie własnego gabinetu, to moim zdaniem dobry pomysł. Tego typu usługi są coraz bardziej popularne.

[ticzer]

Też tak uważam. Kosmetyczek nigdy nie jest za mało! Dajmy na to paznokcie. Zawsze miałam problem z dostaniem się do kosmetyczki na zrobienie paznokci, bo tyle chętnych było. Więc w końcu kupiłam lampę UV, w https://nails.pl/ także zakupiłam lakiery, bazy itp. i teraz sama sobie robię paznokcie.