Z mojej strony polecam szkolenie dla przyszłych Asystentek i Sekretarek w firmie Gowork. Są dwie opcje szkolenie bez zajęć z jęz. angielskiego tzw bezwzrokowe pisanie na klawiaturze i dodatkowe zajęcia z jęz. angielskim wykorzystywanym w pracy biurowej na tym stanowisku. Wahałam się trochę nad wybraniem odpowiedniej formy dla siebie, bo nigdy wcześniej nie uczyłam się angielskiego, ale po dłuższym namyśle poszłam na kurs sekretarsko asystencki z jęz. angielskim, w końcu pracodawcy wymagają teraz znajomość języka ang. Stwierdziłam, że jak nie dam rady to najwyżej zrezygnuję. Jednak strach miał wielkie oczy, okazało się że lektorka bardzo dobrze wszystko tłumaczy,zajęcia są prowadzone w małych grupach, lektorka uczyła podstawowych i przydatnych zwrotów potrzebnych w pracy biurowej. Kurs nie był też drogi. Dodatkowo otrzymałam materiały do nauki języka i spokojnie mogłam się uczyć w domu Egzamin zdałam na 4 , otrzymałam dyplom w jęz. polskim i angielskim. Jestem bardzo zadowolona, bo naprawdę bałam się nauki języka angielskiego a okazało się, że nie było tak źle. Nie żałuję tej decyzji i obecnie coraz bardziej pogłębiam naukę tego języka i dzięki Gowork znalazłam pracę jako sekretarka.
Dobre szkolenia to te skrojone na miarę kursanta, najlepsze są zatem indywidualne, ale nie zawsze jest możliwość takie przeprowadzić. Proszę o nieumieszczania linków reklamowych w treści postów. Pozdrawiam Moderator
Nie wyobrażam sobie dobrej asystentki/sekretarki nie władającej biegle językiem angielskim (nie mówiąc już nawet o znajomości przynajmniej 2 języków obcych), wobec tego szkolenie powinno mieć w swoim zakresie także zajęcia językowe.
Szkolenie dla asystentki/sekretarki powinno być dla każdego szefa bardzo opłacalną inwestycją. Według mnie ważne są na takim stanowisku umiejętności organizacyjne oraz znajomość języków (języka angielskiego przede wszystkim).
Dzisiaj sekretarka to już nie blond lala, ale osoba, która potrafi zorganizować szefowi czas, aby ten nie traci go na jakieś bzdury. Liczy się bardziej znajomość języków niż obsługi komputera, bo tego można nauczyć się w parę dni.
tak naprawdę w Polsce nie ma dobrych kursów tak naprawdę szytych pod konkretny zawód.
Kiedyś oglądałem w brytyjskiej TV szkolenia dla majordomusów. Każdy pewnie pomyśli, szkolenia dla lokajów też mi coś, ale jak powiem, że dobry lokaj zarabia 100 tys. funtów brytyjskich rocznie, to u nas niejeden prezes tyle nie ma.
Użytkownicy przeglądający to forum: Nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników