Jak zacząć?

[Hubert]

Mam tylko jedno pytanie...jak zacząć pracę trenera? Tzn. chodzi mi o to, czy jeśli ukończę szkolenie na trenera to rozumiem, że musze jeszcze pokończyć inne szkolenia aby móc szkolić innych?
Hmmm trochę pokręciłem, ale jak to jest? Czy ktoś może mi opisać krok po kroku jak to wygląda. Czy to jest długa droga, aby móc zacząc działać? Czy wystarczy kilka kursów, szkoleń? Czy muszę ukończyć jakaąś szkołę?

[ola_chrapko]

Witam
Sprawa wygląda tak: oczywiście podstawą jest wiedza - i tu wszystko jedno czy studia czy studium czy książki czy co tam jeszcze. Druga sprawa nie mniej ważna to praktyka - i tu można zacząć od kursu dla trenerów, można też zacząć od co-trenowania, czyli uczenia się od mentora i jeżdżenie jako drugi trener na szkolenia, tzw. trener pomocniczy (bardzo polecam). Najczęściej po jakimś czasie jesteś w stanie prowadzić część szkolenia, potem więcej itd. Dobry mentor powinien powoli wpuszczać na głęboką wodę. No i w końcu możesz szkolić samodzielnie - tu już tylko (albo aż) kwestia znalezienia klienta.
Oczywiście można też rzucić się na głęboką wodę i zaraz po zdobyciu wiedzy wykonywać zawód trenera - jest to jednak zawsze bardziej ryzykowne, bo można się "utopić"

[daw_]

Kusząca propozycja bycia trenerem, choć droga do tego jest dość długa-moim zdaniem. Zstanawiam się jaka jest gwarancja, że to się opłaci?

[Karina_]

Daw_ w żadnym zawodzie nie masz gwarancji, ż esie opłaci. Ale z drugiej strony ten kto nie próbuje nie zyskuje. Moim zdaniem zawód trenera jest opłacalny, ale tylko w dużym mieście. W miasteczku ciezko jest sie wybić.

[elami]

Osoba, pragnąca zostać trenerem, musi mieć ku temu pewne predyspozycje: otwartość, komunikatywność, ciekawą powierzchowność. Można zdobywać wiedzę i kształcić się w kierunku tego zawodu, dużo czytać i chłonąć zagadnienia ze swojej specjalizacji, ale nic nie zastąpi cennego doświadczenia pracy z grupą .
Sprawdzenie się w akcji, np. jako co-trener, szkoląc studentów, bezpłatne warsztaty - pokażą czy to jest to...
a potem tylko ciągły swój rozwój i niesamowity power z satysfakcji dobrze wykonywanej pracy

[Włodek]

moim zdaniem na początku warto nawet pracować za darmo... dzieki temu zyskamy doświdczenie i praktykę.

[csisilver]

Dobry pomysł, popieram! Sama na studiach miałam mnóstwo bezpłatnych praktyk, dzięki czemu szybko znalazłam normalną pracę na etacie.

[Włodek]

Ba!!! Ja miałem podobnie, spodobałem się pracodawcy i miałem staż, a potem dostałem normalny etat:) najważniejsze to się wykazać w tym okresie

[Gosia82]

Tak te staże to jest świetny pomysł. Pracodawca nic nie traci, a może zyskac jeśli pozna nas z tej dobrej strony. Jesli przez okres stazu wykarzemy się to potem możemy liczyć na umowę.

najlepiej zapisać się na jakieś szkolenie



_______________
ścianki działowe Warszawa
krzesła biurowe Warszawa