Zdecydowanie nie. Weterynaria to przede wszystkim po studiach. Teraz otwierają pełno prywatnych szkół, gdzie poziom nie jest za wysoki, a zachęcają one całą gamą różnych kierunków. Niedługo leczyć nas będą lekarze po takich prywatnych szkołach
Politycy chyba nie mają wyobraźni Weterynarz to w końcu też lekarz i byle kurs nie da takiej wiedzy, jaką dadzą studia. Do tego typu zawodu wiedza naprawdę jest potrzebna.
Może to może być jakaś pomoc dla weterynarza? Podobnie jak np. pielęgniarka u lekarza, która przygotowuje leki, robi zastrzyki, przytrzymuje zwierzaka, czy asystuje przy odbiorze porodu?
Może to może być jakaś pomoc dla weterynarza? Podobnie jak np. pielęgniarka u lekarza, która przygotowuje leki, robi zastrzyki, przytrzymuje zwierzaka, czy asystuje przy odbiorze porodu?
też tak pomyślałam...taki technik weterynarii to za mało, musi mieć studia
Moim zdaniem zawsze trzeba mieć studia, teraz technik to za mało. Tzn wydaje mi się, że można wtedy być pomocnikiem, ale i tak raczej nikt ciebie nie zatruni. Będa woleć tych co skończyli studia.
Użytkownicy przeglądający to forum: Nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników