Pracodawca zorganizował nam szkolenie z brandingu, żebyśmy skuteczniej promowali naszą markę (chodzi o soft dla gastronomii) Nie ma to jak poczucie, że pracodawca w Ciebie wierzy i docenia, co nie? Jak mus to mus, nie spodziewam się żebyśmy dowiedzieli się czegoś, czego nie wyczytaliśmy sami w książkach i case'ach.
Ale ja nie otym - szkolenie będzie w firmie zewnętrznej i zastanawiam się, czy powinniśmy założyć coś reprezentacyjnego, czy tak jak do pracy - na luzie. Ja np. ubieram się dość ekstrawagancko, taka muszkę z drewna jak na
https://www.woodwear.pl/kategoria/drewniane-muchy muszę mieć i basta. Tylko czy mimo wszystko nie należy bardziej budować wizerunku pracodawcy jako poważnego przedsiebiorcy, który zatrudnia poważnych ludzi?