Czasami jąkanie samo przechodzi... a czasami trzeba udać się do logopedy. Podobno takie wizyty u logopedy mogą potrwać nawet kilka lat, ale efekty są zadowalające.
Z jąkania się wyrasta. Tzn nie wszyscy wyrosną, ale wiele osób tak ma. Mam znajomego który w dzieciństwie się jakał, a teraz ładnie mówi. Nie chodził do specjalisty, mówi, ż e zroku na rok mówił coraz płynniej, samo przeszło..
A czy z każdego jąkania mozna się wylecyć?? Czy to wogóle jest choroba? Chyba nie... czy jąkają sie tylko osoby niesmiałe?? Wydaje mi się, że nie, bo znam faceta, który jaka się, a mimo tego mówi non stop, jest ogormną gadułą którą wszyscy lubią. I na pewno nie jest nieśmiały.
są różne przyczyny powstania jąkania - niektórzy mają to ze stresu inni mają jakieś zaburzenia. Dlatego niektóe jąkanie można wyleczyć a inne niestety nie.
Mam znajomego któy się jąka... ma tak od dzieciństwa. Mówi, że jak był mały spadł ze schodó i potem zaczął mieć problem z mówieniem. Chodził do lekrzy ale nic nie pomogło. Na szczescie on się tym nie przejmuje.
Jąkanie? Coraz mniej osób jest które jąkają sie.. to chyba dzięki doświadczonym specjalostom w tej dziedzinie - potrafią pomóc. Myslę, że za jakiś czas problem jakanie będzie mały.
Mam znajomego który się jąka, jeśt świenym facetem! Jego jąkanie po pewnym czasie nie rzuca sie w oczy, jak się długo z nim rozmawia. Wydaje mi się, że on też sie tym nie stresuje tak bardzo.
Mnie sie wydaje, że u dorosłych jąkanie nie jest aż tak duzym problemem - dorośli nie smieją sie itdGorzej mają dzieci i młodzież, to jest trudny okres i raczej nie przyjemny dla nich.
Ja zacząłem się jąkać kiedy miałem może z 6-7 lat (w wyniku sytuacji, która bardzo mnie zestresowała). Były okresy kiedy strasznie mi to przeszkadzało i stresowało, były takie kiedy praktycznie to zanikło. A dzisiaj wiem, że dalej się trochę jąkam, ale nie zwracam na to uwagi i zauważyłem, że ludzie też nie.
Problem z jąkaniem wywodzi się zapewne z problemów z osobowością. Chodzi tu o nieśmiałość, jakieś traumy z przeszłości. Najlepiej udać się z takim czymś do psychologa, ten pewnie coś zaradzi.
Użytkownicy przeglądający to forum: Nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników