Czy Wasi pracodawcy uzależniają w jakiś sposób wynagrodzenie od pozytywnie zdanych egzaminów ze szkoleń, na które Was wysyłają? A jeśli tak, to na jakiej zasadzie?
Moim zdnaiem właśnie tak powinno być, po każdym ukończeniu jakiegoś szkolenie powinniśmy dostać podwyżkę lub chociaż premię. Niestety mój pracodawca wychodiz z założenia, że jeśli wysyła mnie na szkolenie to to powinna być już nagroda. Może z jednej strony ma racje, bo szkolenia są drogie i zawsze wzbogacają nasze kwalifikacje, ale z drugiej strony jakiś bonus byłby miły.
Ale dlaczego za zdanie egzaminu miałaby być podwyżka lub premia? Szkolenie powinno być raczej sposobem na zdobycie lepszych kwalifikacji i osiągania lepszych wyników w pracy. A przez to premii lub podwyżek.
Moje pytanie szło raczej w drugą stronę. Czy pracodawcy karają Was za to, że płacą za szkolenie, a wy nie zdajecie egzaminów?
U mnie nigdy tak nie było, ale zawsze zdawałem za pierwszym razem. Ale gdybym został "ukarany" przez szefa za to, że nie zdłem egzaminu to bardzo bym się wkurzył. Bo każdemu może się zdarzyć, że się nie uda, nawet szef mógłby nie zdać i musi brać to pod uwagę.
Nigdy nie dostawałem prezmi za zdane szkolenie. Szef uważa, że takie szkolenie powinno być sama w sobie nagrodą. Może i ma rację, w końcu inwestuje we mnie i to sie liczy.
Zgadza się. Nigdy nawwet o tym nie myślałam jak szłam na szkolenie. Zawsze ciesze się gdy mogę iść na takie szkolenie, przecież to inwestycja w moją przyszłość. Cieszę się, że szef mnie wysyła co jakiś czas , to jest dowód na to, że wierzy że zajdę daleko. no i chyba mnie nie zwolni tak szybko;)
Nie widzę potrzeby dostawania dodatkowo premii za ukończenie danego szkolenia. W mojej firmie nigdy tak nie było, zawsze wysłanie na szkolenie było nagrodą. Każdy dobrze wie, że takie szkolenia nie są za darmo i coś kosztują. Pracodawca płaci za te szkolenie, my powinniśmy być wdzięczni. Wysłanie na takie szkolenie jest dowodem na to, iż pracodawca wiąże z nami jakieś plany związane z firmą.
Raczej jak już to dostawałem pochwałe za ukończenie szkolenie , nic więcej. W sumie to raczej sam zapisuje się na szkolenia, nie wymagam aby szef to robił. Zależy mi abym był nabierząco w niektórych sprawach, dlatego gdy widzę jakieś ciekawe szkolenie to wiem, że tam pójde.
Bardzo bym chciał, aby mój szef płcił mi za odbyte szkolenie. ale spójżmy prawdziew oczy, nikt nie lubi wydawać kasy. Dlatego wystarczy, że szef sponsoruje szkolenie.
Użytkownicy przeglądający to forum: Nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników