myślę, że to na prawdę dobry pomysł na szkolenie, wszędzie są osoby, które nie umieją gotować lub chcą się dokształcić w tej dziedzinie. A takich szkoleń brak...chyba, że w tv są filmiki o gotowaniu, ale to nie to samo.
Mój facet lubi gotować, aczkolwiek zapomina czasem o prostych zasadach gotowania, typu czas przyrządzania potraw (i może przydałby się mu taki kurs). Ale i tak nie mam, co narzekać
Mój też świetnie gotuje, ale robi przy tym straszny bałagan, który niestety jest później na mojej głowie:P dlatego uważam sferę kuchenną za moją część:)
Gdzie wy znalazłyście takich facetó co umieją gotować??? Mnie się nie udało i musze wszystko robić sama...A marzy mi się, przyjść do domu i zjesć ugotowany obiad, przyrządzony przez mego mężczyzne.
Może wyślij swojego Pana na szkolenie z gotowania Albo np sama gotując proś go o drobne przysługi, np. by doprawił zupę, czy pomógł "ubić' schaba. Może tak mu się spodoba, że sam zacznie gotować!
Użytkownicy przeglądający to forum: Nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników