Na mnie demotywująco działa sprzęt, który ciągle mi się wiesza, a ja mam odgórne deadline'y, których nie mogę przekroczyć Wielokrotnie zgłaszałam potrzebę wymianę sprzętu, ale póki co szefostwo nie może sobie na to pozwolić. Mi pozostaje cierpieć w ukryciu
Co mnie demotywuje? Na pewno to, gdy szef pozbywa się kolejnych rokujących stażystów i na nowo "zatrudnia" osoby świeże. To do niczego nie prowadzi, generuje oszczędności na krótką metę a w konsekwencji ja swoją pracę wykonuję w 60% bo resztę poświęcić muszę na szkolenie świeżaka.
Ja na szczęście nie mam problemów z szefem Sama sobie szefuje. Ale najbardziej to mnie chyba demotywują zbyt wymagający klienci, którzy wymyślają nie wiadomo co i chcą by zrobić im to najlepiej za darmo. Paranoja.
Przyznam, że czasem w trakcie działań nachodzą mnie takie demotywujące myśli "a co jeśli się nie uda", "nie ma sensu" itd. Ale staram się je szybko odganiać i skupiać się na zadaniach do zrealizowania.
Osobiscie uważam, ze szkolenia są ważne na każdym etapie naszej pracy. Eksperci zgadzają się w twierdzeniu, że dobre wysypianie się jest kluczem do nauki. Brak snu może negatywnie wpłynąć na fizyczne i emocjonalne zdrowie dzieci oraz ich zdolność uczenia się.
Na blogu carrotspot możecie poczytać o motywacji np w kontekście nagradzania czy to faktycznie jest motywacja Albo też o ocenie pracowników ogólnie ciekawy blog dla HR menagerów EB specjalistów itd https://carrotspot.com/blog
Użytkownicy przeglądający to forum: Nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników