znalazłam ciekawe informacje na temat egz na ratownika wopr, jesli tkoś się tym interesuje to warto przeczytać Od czego zacząć? 1. Udaj się do najbliższej jednostki WOPR. Pełen ich wykaz znajduje się na stronie internetowej www.wopr.pl - tam otrzymasz deklarację członkowską. Po jej wypełnieniu, przekazaniu dwóch zdjęć i opłaceniu składki, otrzymasz legitymację członka WOPR. Jeśli jesteś niepełnoletnia/ni, musisz posiadać zgodę rodziców lub opiekunów prawnych.
2. Teraz możesz przystąpić do kursu na stopień Młodszego Ratownika. W tym celu zobowiązany jesteś:
- uzyskać poświadczenie lekarskie o zdolności do pracy w charakterze ratownika - posiadać kartę pływacką
3. Kolejnym krokiem jest pozytywne zdanie egzaminu sprawnościowego. Składają się na niego:
- przepłynięcie dystansu 50 m stylem dowolnym w czasie poniżej 40 sekund - przepłynięcie pod wodą minimum 15 metrów (start z powierzchni wody) - wykazanie się umiejętnością pływania na plecach z pracą nóg do stylu "żabki" na dystansie 25 metrów.
4. Po pozytywnym zaliczeniu egzaminu wstępnego czeka Cię 50-godzinny kurs, w tym 35 godzin zajęć praktycznych (doskonalenie pływania, nauka holowania, nurkowania, posługiwanie się sprzętem ratowniczym) i 15 godzin zajęć teoretycznych (hydrologia, zagadnienia prawne, pierwsza pomoc, zabiegi reanimacyjne).
5. Kurs na stopień Młodszego Ratownika kończy się egzaminem praktycznym i teoretycznym.
Kiedy ukończysz 18 lat, odbędziesz jako Młodszy Ratownik WOPR 100 godzinny staż pracy, będziesz mógł przystąpić do kolejnego kursu – na Ratownika WOPR.
Bycie ratownikiem to duża odpowiedzialnośc... Jak byłem nad morzem to obserwowałem ich pracę, niby nic takiego, siedzą na plaży i obserwują morze... ale jak ktoś tponie to są w gotowości i ratują. A to już nie sa żarty.
Kursy na młodszego ratownika i ratownika organizuje praktycnei każdy oddział WOPR. Należy przy tym pamiętać, że nie tak dawno pozmieniały się przepisy i młodszy tratownik nie może praktycznie nic. Trzeba robić wyższe stopnie, do tego dochodzi kurs Kwalifikowanej Pierwszej Pomocy (KPP) a to kolejne wydatki. Niemniej jednak warto. Można naprawdę fajnie zarobić. Mało tego, te uprawnienia są ważne w całej Unii Europejskiej, więc można podjąc pracę np. w Hiszpanii czy we Włoszech Bariera może tu być język, więc równolegle warto zadbać o podszlifowanie choćby angielskiego.
Użytkownicy przeglądający to forum: Nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników