Nie jestem już pierwszej młodości i tak ostatnio zauważyłam, że z coraz większym trudem przychodzi mi przyswajanie nowej wiedzy. Być może po prostu wyszłam z wprawy, bo jednak od zakończenia studiów minęło trochę czasu. Niemniej, jest to dla mnie trochę niepokojące. A może po prostu źle podchodzę do sprawy? Jakie macie sposoby na zapamiętywanie nowych informacji? Jak uczycie się, aby to było efektywne? Mile widziane także te kreatywne sposoby
Ja zapamiętuje skojarzeniami. A najlepiej działają skojarzenia abstrakcyjne. Śmieszne lub wulgarne. Swoją drogą polecam książkę "Sekrety superpamięci", autor Harry Lorayne
Ja zapamiętuje piosenkami. Przykładowo - do listy rzeczy, którą muszę zapamiętać dokomponowuję piosenkę i, z czasem, zaczynam ją beztrosko podśpiewywać. Nauczyła mnie tego moja mamusia, która jest muzykiem To tej pory pamiętam piosenkę na przypadki z języka polskiego czy stolice państw europejskich
Ja zapamiętuje skojarzeniami. A najlepiej działają skojarzenia abstrakcyjne. Śmieszne lub wulgarne. Swoją drogą polecam książkę "Sekrety superpamięci", autor Harry Lorayne
Genialna książka Tylko, że samo jej przeczytanie niewiele daje - trzeba do tego ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć.
Ja zapamiętuje skojarzeniami. A najlepiej działają skojarzenia abstrakcyjne. Śmieszne lub wulgarne. Swoją drogą polecam książkę "Sekrety superpamięci", autor Harry Lorayne
Genialna książka Tylko, że samo jej przeczytanie niewiele daje - trzeba do tego ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć.
To prawda - Ale ile to sprawia radości to wiedzą tylko ci, którzy przez to przeszli
Ja zapamiętuje skojarzeniami. A najlepiej działają skojarzenia abstrakcyjne. Śmieszne lub wulgarne. Swoją drogą polecam książkę "Sekrety superpamięci", autor Harry Lorayne
Dzięki za namiar. Chętnie przeczytam, skoro tak zachwalacie, bo ostatnio pamięć już nie ta...
Minęło już dobrych kilka miesięcy odkąd założyłam ten temat i muszę Wam powiedzieć, że dokonałam ciekawych odkryć na przestrzeni tego czasu i chętnie się nimi podzielę tutaj. Oczywiście lekturę "Sekretów superpamięci" mam za sobą - genialna pozycja Ostatnio bardzo pomocne dla mnie okazały się mapy myśli - rozrysowywałam sobie wszystko, co muszę zapamiętać i potem nauka tego przychodziła mi dużo łatwiej. Aaaa i jeszcze jedno - okazało się, że najlepiej wchłaniam wiedzę podczas indywidualnych sesji naukowych w lesie lub w ogródku
Mapy myśli- ciekawa technika, muszę wypróbować. Bo technikę skojarzeń znam i z sukcesem wykorzystuję A co do "Sekretów Superpamięci" - na pewno też przeczytam
Użytkownicy przeglądający to forum: Nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników