Według mnie bez mądrości nie ma szczęście (szczęsliwości) a bez szczęścia (sprzyjającego losu) nie ma mądrości. Bo żeby się czegoś nauczyć trzeba mieć szczęście, a żeby być szczęśliwym trzeba mądrze do tego dążyć.
Z jednej strony życie jest za krótkie na to, żeby zajmować się tylko zdobywaniem mądrości. A z drugiej głupota i szczęscie szybko się nudzi. Sytuacja tragiczna
Idąc drogą znanych powiedzonek "Nadzieja umiera ostatnia"->"Nadzieja matką głupich"->"Głupi ma zawsze szczęście"->"Szczęście sprzyja lepszym", wynika że najlepiej mieć nadzieję.
Użytkownicy przeglądający to forum: Nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników