Niektórzy mowią niezrozumiale bo się śpieszą, mówią w nerwach - znam taką osobe, która jak się denerwuje to mówi tak szybko, że nikt jej nie rozumie. Nawet rodzina! Wyobraźcie sobie jaki problem ma ta osoba.
DZisij byłem z rana w sklepie po zakupy, akurat kupowałem wędliny kiedy jakiś faceto obok również też coś chciał kupic... i co! Ekspedientka go nie mogła na poaćztku zrozumieć bo niewyraźnie mówił.Zaznaczam, że nie był chory itd, po prostu mówił szybko i niezrozumiale. No i stiwedzam, że właśnie to jak ktoś mówi, wolno - szybko, wpływa na mowę. Oczywiście trzeba mówić zrozumiale! Bo inaczje nie idzie sie dogadać.
Filipeks masz racje! Umiejętność komunikowania się jest potrzebna wszędzie, nawet w sklepie .
Wierzcie mi, że znam wiele osób które nie potrafią rozmwiać.... no chyba że nazwiecie rozmową jeśli ktoś ciagle mówi "YYY"" Eeehe ... jakby nie znał polskich słow i wyrażeń
O tym jak rozmawiać warto dowiedzieć się podczas szkolenia ,,Kultura żywego słowa z elementami retoryki i mowy ciała" organizowanego przez firmę AVENHANSEN. Polecam!
Przede wszystkim słuchać! Jak chcemy "wyciągnąć" coś od rozmówcy, musimy być zainteresowani wszystkim, co do nas mówi, nie tylko tym, co chcemy usłyszeć
Zgadzam się z Tobą Komunikacja to również słuchanie- wsłuchiwanie się w drugą osobę. Trudno komunikować się, gdy osoby z którymi rozmawiamy mówią same do siebie i prowadzą monolog swoich racji. Jest to bardzo frustrujące dla osoby, która rzeczywiście chce porozmawiać.
Użytkownicy przeglądający to forum: Nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników