Forum-Szkolenia

Burykocie i Zuzanno - Dzięki wielkie za uznanie. Cieszę się, że podobają się Wam moje wypociny;)

A propo wyrzucania ze szkolenia. Tak naprawdę każdy za nie płaci, ale nie to jest tutaj najważniejsze. Wyrzucenie kogoś ze szkolenia jest krokiem dość drastycznym i warto jednak nie sięgać po takie sposoby zbyt szybko. Takie zachowania (nawet jeśli w dobrej wierze i uzasadnione) budzą jednak odczucia niepokoju i pewnej rezerwy, co jednak rzutuje na atmosferę szkolenia. Dużo lepiej zostaniemy odebrani przez uczestników, jeśli postaramy się opanować sytuację innymi metodami, a wyrzucenie pozostanie jako ostateczna ewentualność.

A ja się tak zastanwiam, czy aż tak dużo jest takich niepokornych słuchaczy? Dziwię się, bo przecież na szkolenia chodzą inteligentne osoby dorosłe i nie wyobrażam sobie, aby tak się zachowywały.

Nie wydaje mi się, żeby ich było aż tak dużo, ale czasami się trafiają. Niektórzy są wysyłani przez firmę na jakieś szkolenie i traktują to bardziej jako przymus niż jako możliwość rozwoju. Albo bywa chyba też, że byli na jakimś szkoleniu z którego są niezadowoleni i będąc wysyłani na kolejne podchodzą do niego z rezerwą. Są to raczej chyba przypadki sporadyczne, ale potrafią nam namieszać na szkoleniu. Takie jest moje spostrzeżenie, może ktoś ma inne zdanie??

Zgodze się sie z Toba znowu. Chociaz i tak nie rozumiem takich ludzi, którzy przeszkadzaja w szkoleniu, ja bym sie ze wstydu spaliła.

Ja także, nie lubię być w centrum uwagi, a takie przeszkadzanie na pewno zwróciło by uwagę innych. Poza tym osoba dorosła powinna wiedzieć jak się zachować.

heh gdyby wszystko było takie proste i każdy myślał w ten sposób to nie było by naszej rozmowy bo nie byłoby takich problemów:P A poza tym hasło 'nie ważne jak o mnie mówią, byleby tylko mówili' nie wzięło się znikąd. Niektórzy po prostu lubią przeszkadzać co bywa często dla nas niezrozumiałe, ale ma miejsce.

Dlatego trenerzy silą sie na coraz ciekawsze szkolenia, tak aby nawet tych co chca byz w centrum uwagi choc trochę zainteresować.

Może to i dobrze? Dzięki takim niesfornym słuchaczom mamy ciekawsze szkolenia;? hehe

No nie wiem, ktoś kto siedzi obok i cały czas brzęczy mi nad uchem, nie sprawi ze szkolenie bedzie ciekawsze. Chyba że to jednorazowy wyskok i to z poczwórna dawka humoru - to juz prędzej

Lepiej jeśli na poprawiającą się jakość szkoleń mają wpływ wymagania klientów i wyniki ewaluacji, a nie przeszkadzacze;)